Do maja 2021 r. potrwa budowa nowej, dużej sali gimnastycznej przy szkole w Międzyrzeczu Górnym.
Nowa sala uzupełni istniejącą, dużo mniejszą. – Szkoła w wyniku reformy oświaty już dzisiaj przyjmuje więcej uczniów. Z myślą o nich właśnie skończyliśmy rozbudowę szkoły o dodatkowy segment dydaktyczny, teraz przyszła pora na stworzenie im warunków także do odbywania zajęć wychowania fizycznego – wyjaśnia wójt gminy Jasienica Janusz Pierzyna. Przypomnijmy, w reforma spowodowała, że zniknęły gimnazja, jednocześnie w szkołach podstawowych przybyły dwa dodatkowe roczniki. Placówka w Międzyrzeczu Górnym była za mała, aby bez komplikacji przyjąć dodatkowe klasy VII i VIII, toteż dwa lata temu zapadła decyzja o rozbudowie placówki. Roboty zostały zakończone w czerwcu, całość pochłonęła 2,1 mln zł, obecnie trwa wyposażanie czterech klas lekcyjnych, we wrześniu uczniowie rozpoczną w nich naukę.
Nowa sala gimnastyczna też powstaje jako osobny segment. Roboty ziemne już się rozpoczęły. Budynek będzie miał wymiary 39 na 19,5 m, sama sala – 27,5 na 16,5 m. Wewnątrz obok sali będzie również zaplecze szatniowo-sanitarne z szatniami, toaletami, natryskami, wentylatorownią i pomieszczeniami magazynowymi. Łącznie budynek będzie dysponować 733,83 mkw. powierzchni użytkowej. Po oddaniu sali do użytku zostanie ona połączona przewiązką z głównym budynkiem szkoły, aby uczniowie między szkołą a salą przychodzili „suchą stopą”, a więc bez konieczności wychodzenia na zewnątrz.
Całość ma kosztować blisko 4,3 mln zł, wójt pozyskał 1,52 mln zł dofinansowania z Ministerstwa Sportu.
Osiem przedszkoli w gminie Jasienica zorganizuje zajęcia wspierające rozwój psychofizyczny dzieci, diagnozowanie deficytów rozwojowych oraz zajęcia specjalistyczne rozwijające kompetencje kluczowe i preorientację zawodową. Planuje się także wyjazdy edukacyjne.
Pragnę serdecznie podziękować wszystkim Państwu za oddanie, trud i pracę w służbie pomocy społecznej.
Na blisko 19 mln zł wyliczono jak dotąd straty, jakie ponieśli mieszkańcy i Gmina Jasienica podczas wrześniowej powodzi. Wójt Janusz Pierzyna zaznacza, że ciągle to są szacunki, a obliczenia rzeczoznawców cały czas trwają, toteż należy się spodziewać, że ostateczne wyliczenia będą wyższe.