Portal Gminy
Jasienica

O inwestycjach drogowych, jakie czekają nas w najbliższym czasie, mówił wójt Janusz Pierzyna na sesji w czwartek 29 lutego.

Wójt poinformował radnych o postępach w realizacji inwestycji drogowych. – Zrobiliśmy krok milowy w kierunku rozładowania korków na węźle drogi ekspresowej S52 w Jasienicy. Coś, co jeszcze dwa lata temu wydawało się odległym marzeniem, teraz zaczyna się spełniać – mówił wójt Janusz Pierzyna. Nowy układ komunikacyjny z trzema rondami i nowym łącznikiem w środkowej części pozwoli na stopniowe rozładowanie intensywnego ruchu samochodów zjeżdżających z ekspresówki z kierunku Bielska oraz tych z ul. Strumieńskiej przejeżdżających pod S52 w obu kierunkach.

Janusz Pierzyna podkreślił, że zależy mu na jak najszybszym udrożnieniu ruchu samochodów na skrzyżowaniu drogi ekspresowej S52. Dlatego zwrócił się o prawo dysponowania terenem w rejonie biblioteki, aby wykonać tutaj rondo nowego układu komunikacyjnego. Obecnie trwa procedura przetargowa. Najlepsza oferta na zaprojektowanie i budowę ronda koło biblioteki opiewa na 4,1 mln zł, trwa sprawdzanie formalności. Janusz Pierzyna przypomniał, że do tej pory na realizację tej inwestycji pozyskał 1,26 mln zł dofinansowania, jest duża szansa, że uda się pozyskać dofinansowanie do wysokości 2,25 mln zł. Według ustaleń ze starostą bielskim resztą kosztów Gmina podzieli się po połowie z Powiatem Bielskim.

Sam Powiat Bielski z kolei przystąpił do procedury przetargowej na wykonanie części przebudowy układu komunikacyjnego na węźle S52 w Jasienicy. Ten fragment obejmie powstanie ronda koło szkoły, jednocześnie zostanie zmodernizowany odcinek ul. Strumieńskiej w kierunku Rudzicy. Przypomnijmy, że Powiat Bielski uzyskał dofinansowanie do tej inwestycji w łącznej wysokości 7 mln zł, zaś najkorzystniejsza oferta w przetargu wynosi 8 mln zł. Także w tym przypadku obecnie trwa jeszcze postępowanie przetargowe.

Dobre informacje wójt Janusz Pierzyna przekazał również w sprawie przebudowy środkowego odcinka węzła S52 w Jasienicy. Należy przypomnieć, że wójt pozyskał na to zadanie dofinansowanie w wysokości 10 mln zł. Ten etap przewiduje wykonanie ronda koło Urzędu Gminy i łącznika po zupełnie nowym śladzie od ul. Międzyrzeckiej do ronda koło szkoły przy ul. Strumieńskiej. W ub. roku po przeprowadzeniu procedury przetargowej rozpoczął się etap projektowania przebudowy środkowego odcinka, teraz wójt poinformował, że w najbliższym czasie zostanie wszczęta procedura o pozwolenie na budowę a po jej uzyskaniu wykonawca wejdzie na plac budowy i rozpocznie jego realizację. Tym samym wszystkie części przebudowy układu komunikacyjnego na S52 w Jasienicy wejdą w fazę realizacji.

To nie koniec dobrych wiadomości w sprawach drogowych. Janusz Pierzyna poinformował również o przygotowaniach do przebudowy drogi Biery-Świętoszówka. Już wcześniej wójt na to zadanie pozyskał 5 mln zł dofinansowania ze środków Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych oraz dodatkowe dofinansowanie w wysokości 550 tys. zł z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Całość ma kosztować blisko 8,5 mln zł.

Z kolei katowicki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad rozstrzygnął przetarg na zaprojektowanie zjazdu na północnej nitce drogi ekspresowej S52 w rejonie Grodźca, aby następnie zlecić jego wykonanie. Po zakończeniu tej inwestycji w rejonie Grodźca-Świętoszówki będzie pełny węzeł skrzyżowania S52 z drogami na terenie gminy Jasienica, a więc wjazdy i zjazdy w obu kierunkach (na południowej nitce – w Świętoszówce – zjazd już istnieje).

Jednocześnie wójt poinformował, że cały czas prowadzi rozmowy z administratorem starej ulicy Cieszyńskiej, dziś drogi wojewódzkiej przebiegającej m.in. przez Jasienicę, Świętoszówkę i Biery do Pogórza i Skoczowa, w sprawie jej gruntownej modernizacji. – Wraz z Miastem Skoczów deklarujemy swój udział w przebudowie, ale ze względu na bardzo wysokie koszty inwestycji nie jesteśmy w stanie jej zrealizować samodzielnie – mówił Janusz Pierzyna. Szacuje się, że przebudowa ok. 10 kilometrów odcinka będzie kosztować ok. 100 mln zł. Jak podkreśla wójt, chodzi o modernizację, która uwzględni współczesne normy dotyczące rozwiązań technicznych oraz bezpieczeństwa użytkowników. – Niektóre mostki były budowane jeszcze w czasach Monarchii Austro-Węgierskiej, nie ma tutaj chodników, nie ma oświetlenia, więc nie chodzi tylko o załatanie dziur czy położenie nowej nawierzchni – zaznaczył.

Janusz Pierzyna poinformował także o stanie prac przy odwiercie do źródeł geotermalnych w Grodźcu. Wiercenia dotarły do warstw prekambryjskich na głębokość 1928 m, a więc do końca na tym etapie zadania. Obecnie trwają przygotowania do pobrania z tej głębokości materiałów do badań tego, co najbardziej interesujące, a więc przepływu, temperatury, składu chemicznego. Z pobranych próbek geofizycznych wynika, że jest w tym miejscu skała z okresu dewonu, co dobrze rokuje. Wiadomo, że na głębokości 1 600 m temperatura wynosiła 50,5 st. C, a więc była bardzo obiecująca, wystarczająca do wykorzystania w przyszłym kompleksie rekreacyjnych basenów. – Ale w sprawie szczegółów na głębokości prawie 2 kilometrów musimy się uzbroić w cierpliwość. Za jakieś 3 tygodnie wszystko powinno być wiadome – mówił wójt.